3 lipca 2008

Jestem medialny >> 16 listopada 2007 00:54

No prawie jestem :P. Jakiś czas temu wpadł do sklepu fotograf, kręci się taki, ogląda po czym nieśmiało pyta czy będą jakieś pokazy to by zdjęcia zrobił do gazety wyborczej. No to my na to że owszem, jak chce to możemy "zagrać" tak by mógł zdjęcia porobić. Więc z gry oczywiście nic nie wyszło tylko n-razy przymiarka do zdjęć, że niby gramy. Do tego uparł się, że na zdjęciu musi być człowiek czyli siakiś gracz. Wyszło na mnie i niby grałem, dziwnie się przy tym kuląc i prawie leżąc na stole, bo inaczej mimo że nie jestem wysoki nie było mojej mordki widać. Mniejsza o większość ile trwało ale zdjęć zrobił z 100 a wybrał takie sobie :P Do tego jest oczywiście nieco tekstu. Dla laika może i jest to ok, ale jak ktoś choć trochę gra to sformułowania są fatalne. Otóż dowiedziałem się, że gram pionkami (nie figurkami...) przy pomocy linijki (nie miarki, w sumie to tak samo wygląda, nie?). Do tego jak dla mnie błąd podstawowy bo może ja się nie znam ale nazwy własne piszę się z dużej (Combined Army i Ariadna). Ale w sumie to nie ja jestem dziennikarzem gazety wybiórczej... ee tfy wyborczej :P


Poniżej zdjęcie z gazety, na którym wyszedłem nawet nawet , poza tym że jestem rozmyty i były ładniejsze zdjęcia....

Brak komentarzy: