2 października 2010

Czy Hakerzy marzą o różowych robotach bojowych?

Po tym jak po raz chyba czwarty zmieniłem armię do Infinity fajnie by było coś pomalować. O graniu armią obcych potem Azjatów potem Ruskich potem znów obcych koniec końców stanęło na Nomadach. W skrócie to "armia" w średnim tego słowa znaczeniu. Choć posiada regularna oddziały to w zasadzie zbieranina piratów, odszczepieńców i hakerów.

Tak więc postanowiłem nie malować moich modeli w standardowy wojskowy sposób. Żadnych kamuflaży, stonowanych kolorów.
Tak powstał (prawie skończony) pancerz wspomagany typu różowy:








1 komentarz:

shayla_lunatic pisze...

Ogólnie figurka wygląda fajnie, ale... różowy??! Na dodatek z kwiatkami? Nie podejrzewałam Cię Goblinie o takie barwy wojenne :DD