24 sierpnia 2011

Tragedia!!!

Stało się...

Jestem zgubiony.

Nic mnie już nie uratuje, dusza ma przepadnie w otchłani szaleństwa.

Kruki i demony wydziobią mój mózg (no niewiele ale zawsze).

Skazany jestem na potępienie, po wsze czasy przeklęty będę.

Przez własną głupotę pokutować przez wieki mi przyszło.

Znaczy... założyłem Książko-Twarz w języku wyspiarzy Facebookiem zwaną.

Wiem twierdziłem że nie bo nie i bo nie. Ale tylko krowa nie zmienia zdania, teraz muszę tylko jakoś okiełznać tego demona...

1 komentarz:

Dziadu z lasu pisze...

Nie martw się, jakoś to będzie :)